Ojej, ja już chyba nie umiem pisać...
Natchnęło mnie dziś podczas usypiania dzieci, żeby jednak spróbować.
Właśnie zaczyna się Adwent, oczekiwanie na Wielkie Narodziny.
Nasz tradycyjny kalendarz już wisi na ścianie w kuchni, ale ja jeszcze nie jestem przygotowana na wymyślanie zadań, mimo tego, że w...